Jak tradycja nakazuje, że gdy kończy się karnawał, trzeba ostatki mięsa zjadać, by się na post nie zostawał. No i dlatego w ostatki Cygany po chałupach chodzą i czego zjeść nie zdążycie
to wypiją no i zjedzą.
Tak właśnie po Cyganach chodziły dzieci w kolorowych strojach odwiedzając że śpiewem na ustach instytucje i domy w Rajbrocie.
DM