Kto nie przepada za pysznymi aromatycznymi ciasteczkami z cukrem? Jedno jest pewne – Sówki je uwielbiają. W czwartek zakasały więc rękawy, ubrały kuchenne fartuszki i przystąpiły do pracy. Wykrawały z ciasta, układały na blaszkach, malowały pędzelkiem zanurzonym w roztrzepanym białku, posypywały cukrem i zanosiły do pieczenia. Aromatyczny zapach pieczonych ciasteczek roznosił się po całym przedszkolu.
Upieczone ciasteczka ułożone zostały w świąteczno – wielkanocnych słoiczkach, z których jeden przedstawiał Panią Zającową a drugi Pana Zająca. Tak przygotowane niespodzianki powędrowały
na licytację. Dochód z licytacji przeznaczony zostanie dla dwójki chorych dzieci.
I to właśnie dla nich – dla Blanki i Karola z wielką radością, sympatią i pasją zagrały dzisiaj Sówki.
Pomagali im:
- Wszyscy Rodzice, którzy dopingowali swoje pociechy i cieplutko o nich myśleli
- Pani Renia, która dostarczyła wszystkie potrzebne produkty
- Pani Dorotka, Mamusia Maksa i Mamusia Jasia – dostarczyły dzieciom wielkanocne foremki do ciasteczek
- Pani Agnieszka, Ania i Agatka, które zarobiły krucho – drożdżowe ciasto a później upiekły ciasteczka
- Pani Monika, która rozwałkowała ciasto, aby dzieci mogły wygodnie wykrawać ciasteczka
- Pani Basia, która przygotowała świąteczno – wielkanocne słoiczki – panią Zającową i pana Zająca
- Pani Arleta, która zorganizowała licytację
- Wszystkie przedszkolaki i ich Panie, które degustowały nasze wypieki i oceniły, że są PRZEPYSZNE.
Kochani!
Jeszcze raz bardzo dziękujemy. Miło było z Wami zagrać w tej Orkiestrze. Miło jest pomagać.
JK